Budował i rozpierdalał..

Gdybym mógł cofnąć czas, chociaż na chwilę, niektórym akcjom wcisnąłbym delete, żyłbym inaczej, wiedziałbym więcej i wziąłbym swoje sprawy w swoje ręce . 









Mam szacunek do przyjaźni . Mam szacunek do miłości 


















Żyję dla tych chwil , kiedy biorę haust powietrza i krzyczę chwilo, proszę bądź wieczna .


















Podwórko uczy zasad , policja uczy biegać .


















Dziękuję bogu za te mordy co idą tą samą drogą .


















Jeśli jesteś na siebie wkurwiony, to znaczy, że bardzo Ci zależy, by naprawić to co zrobiłeś źle.


























Nic Cie nie obchodzi, czasem przez błache powody zawodzisz.


























Raz mi mówi , że mnie kocha , a raz nie zwraca na mnie uwagi . A ja ? Ja nie mam tyle wódki , żeby to wszystko pojąć .


























Bo nawet będąc w tłumie, to właśnie na Tobie zatrzymuje wzrok .

Odnalazł w jej oczach wszystkie cuda świata, choć według innych była to zwykła, pogubiona i czasem niebezpieczna małolata .




























Jedna z jej lekcji była o wierności.


























Bądź sobą, a nie tanią, pospolitą, wyuzdaną wersją szmaty, bo tych egzemplarzy są miliony na półkach.

Wiesz jak jest ważne by trzymać ramę, postępować tak, by nie mieć w życiu przejebane . Mówię nie dam rady, ale brnę w to życie dalej. Rozpierdalam system i niejedną bramę .

Siebie mi daj na własność, bo ma dusza bez Ciebie traci swą wartość.

Czekałem kiedy powiesz mi, że jesteś dla mnie, że jesteś ze mną, że ja i Ty, to coś, co jest na pewno, że jest naprawdę.. że to, co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne.

Kiedy byłam małą dziewczynką, płakałam, gdy nie miałam butów na stopach. Przestałam, gdy zobaczyłam dziecko, które nie ma stóp.

Wiem jak było. Pamiętam chwile nie sny, a to czym żyję to doświadczenie nie łzy

Życie się sypie kiedy ktoś bardzo bliski , ktoś ,jak przyjaciel ma charakter dziwki

Jak ci się układa ? Mam nadzieję, że jest git i że w przeciwieństwie do mnie, kurwa jakoś w nocy śpisz .

każdy kogoś kocha, widać to kurwa po oczach












Kurwa mać ona nie chce mnie znać. Wcale nie dziwie się, lecz nie mogę przez to spać.

To moja chora bajka , ten nienormalny syf . Tu wilk zgwałcił kapturka i zaraził go HIV.






























Tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość.






























Stęskniłem się za Tobą jak kurwa mać dziwka za cnotą.






























Bawił się życiem bo ktoś mu powiedział, że jest ono za krótkie. bawił się jej uczuciami ale z tego nie zdawał sobie sprawy.













Nie módl się za mnie. Módl się za moich wrogów, ziomuś .
























Przecież i tak wszystko może się okazać pomyłką.


























Ale kocham Cię, kocham, wciąż Cię kocham , kurwa i nie znam już innych słów .






















Już na zawsze będziesz dla mnie kimś więcej






















Nie chcę prawić morałów bo sam nie jestem święty, w górę szkło, wypijmy za błędy
























wartości wypisane w sercu miej, nie na koszulkach. Mądrość z duszy czerp, nie tylko z podwórka
































Wierze w rap i te parę lat układane tak jak dyktuje serce, a nie jak dyktuje świat


























Nie proś abym została, bo muszę kurwa odejść




























Bo łączyło nas więcej niż przyjaźń i piwo.






























Jest laską , która jednym spojrzeniem miażdży całą moją pewność siebie
































Byłeś w każdej zwrotce mojego nędznego życia


























Nie opuszczam ludzi, jestem z nimi cały czas. Nawet gdy mi prosto w twarz mówią najtrudniejszą z prawd.
























On perfekcyjnie udawał że nie jest dla niego ważna, że jest nikim. Ona udawała że jest szczęśliwa. Obojgu wychodziło to idealnie .




























Życie wystawiło mnie na próg wyobraźni,Ty zawsze będziesz w mej fantazjii.
































Żeby dziś oddychać nie potrzebny ci tlen, potrzebne blanty, dziś każdy twój wdech ma w sobie inne warianty.













Biegnę przed siebie, nie znaną mi drogą. nie wiem gdzie, po co i nie wiem dla kogo

W tym czego szukam nie ma nic, prócz rozczarowania .

Nie lubię gdy ktoś mi o tobie przypomina . 

Świat jest skurwysyński, ludzie są skurwysyńscy. Zapomnieli uczuć, zapomnieli czuć. Umieją tylko opowiadać legendy o miłości, zamiast ją poczuć.




























Przepełniony hip-hopem tak jak powietrze azotem. To te rapy na faktach, gadka na trackach.

To taki moment życia, w którym wyjdę, trzasnę drzwiami nie chcę wiedzieć co będzie, nie chcę wiedzieć co z nami

Nie dałbym rady zliczyć wszystkich wrogów, jak i tych wszystkich za których dziękuje Bogu.

są rzeczy ważniejsze od Ciebie , ale jest ich niewiele















pierdolą coś o lojalności skurwysyny, nawet nie chce mi się im pluć w oczy, bo szkoda mi śliny.

Musisz się obudzić póki jeszcze jesteś w stanie, życie to coś więcej niż picie, ćpanie i ruchanie.

Nikt nie obiecywał nam,że w życiu będzie łatwo , Za hajsem pogoń,HWD wrogom , Zobacz ile osób,dziś ufa naszym słowom .

Raz na zawsze stracić osobę , która Cię kocha tym razem nie powiem przecież kochanie masz focha ?

Nieważne czy masz racje , czy się mylisz , ja zawsze będę Cię kochał , rozumiał , będę zawsze dla ciebie bez względu na wszystko .

Tak drobne ciało skrywa tak wielkie serce , zwykły jak ja człowiek nie chce nic więcej . Niech to trwa, nigdy się nie kończy, nawet śmierć nas nie rozłączy .

fałszywe mordy, które były ze mną. dziś ich uprzejmość jest dla mnie obelgą













Możesz być dziś nikim dla całego świata. Pamiętaj, dla niewielu jesteś całym światem  

Wspominania są jedynym rajem z którego nikt nas nie moze wypędzić

Musisz iść z rytmem ulicy, trzymać z Tymi na których możesz liczyć 

Tylko poważny stosunek do cierpienia upoważnia człowieka do żartu

Trzeba tak żyć, żeby można było mieć szacunek dla samego siebie

mimowolnie wciąż o Tobie myślę

Uśmiech Na Twarzy.. A W Sercu Ból.. To Najtrudniejsza Z Życiowych Ról

Niby Cię straciłam, ale wciąż czuję, że jest szansa by Cię odzyskać.

Dziś znów mam setki wspomnień w głowie i jego twarz przed oczami.

dałeś mi wszechświat sobą chociaż nieszczęścia mrożą

Tu ludzie piją w chuj, myślą że zabiją ból

Lecz, gdzie była ręka Boga, kiedy problem sie pojawił, szaleniec z bronią w ręku nie wahał się i zabił.

Gdy odpadną Ci skrzydła prawdziwy przyjaciel odda Ci swoje.

jakoś tak dziwnie zasypia mi się bez Twojego "dobranoc ;*"












Jak masz pisać z jebanego przymusu to w ogóle kurwa nie pisz













Budował i rozpierdalał..












Jeśli świat zrobi ze mnie dziwke .. to ja zrobie z niego Burdel. 

Im bardziej ci zależy, tym większe prawdopodobieństwo, że wszystko spieprzysz.













przyjaciele? brak kontaktu, brak zainteresowania, nawet jebanego cześć sobie nie umiemy już powiedzieć. A ty dalej to nazywasz przyjaźnią... 

i najgorsza jest świadomość, że piszesz do niej to samo, co kiedyś pisałeś do mnie. 

wszystko co jest związne z tobą musi być takie cholernie trudne i niezrozumiałe ?